Autor |
Wiadomość |
<
Miejsca /
Rezydencja Rity Skeeter
~
Sypialnia Rity
|
|
Wysłany:
Sob 23:06, 06 Wrz 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria Płeć: Mężczyzna
|
|
- Chodziło mi o... dotyk głuptasie... - przymknął oczy i przysunął sie bliżej wtulając głowę pod jego szyję. - Ale nie powiem, żebym nie tęsknił za Tobą i tak. - wymruczął cicho i po dłuższej chwili milczenia dało się posłyszeć jego cichy i równomierny oddech, który zapowiadał że zasnął spokojnie, choć co jakiś czas targany lbólem, który objawiał się w ogólnym drżeniu ciała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Nie 17:38, 07 Wrz 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria
|
|
Obudził się wczesnym rankiem i przez chwilę wydawało mu się, że jest z kochankiem w ich Rumunii i wszystko jest jak dawniej. Nagle jednak uderzyło go wspomnienie wczorajszego dnia i poczuł ogromny ciężar spadający na jego serce.
Leżał obok kochanka więc podniósł się lekko i wsparł głowę na łokciu obserwując uśpioną twarz ukochanego. Wyglądał lepiej i spał spokojnie. Jego oddech był w miare równy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 19:24, 07 Wrz 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria Płeć: Mężczyzna
|
|
Otworzył oczy powoli i nie chętnie. Przez całą noc odczuwał dojmujący ból i teraz wyczuwał jeszcze jego echo, Już bardziej jako ostrzeżenie. Wiedział, żęjeśli jeszcze raz spróbuje to umrze. Przymknęłi oczy na to kiedy pokazał się Lily. A teraz go ostrzegają. "Prawo Czasu..." Uśmiechnął się lekko do mężczyzny kiedy tylko uprzytomnił sobie, że ten się na niego patrzy.
- Witaj... wczoraj... to było ostrzeżenie. Złamałem Prawo Czasu. To skomplikowane i nie mogę teraz tego wyjaśnić. Bo zapomnę... a o tym musi się dowiedzieć więcej osób...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 19:31, 07 Wrz 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria
|
|
- Dobrze kochanie... - powiedział cicho uśmiechając się lekko - poczekam. Ważne że już czujesz się lepiej. Wystraszyłem się wczoraj nie na żarty...gdybym Cię stracił...oh to by była najgorsza rzecz na świecie! - przymknął oczy - ale wyglądasz lepiej... myślę jednak że powinieneś dziś odpoczywać - dodał i pochylił się nad nim całując go lekko w usta - jeśli zechcesz dalej szukać informacji... to przymniosę Ci książki tutaj do sypialni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 19:41, 07 Wrz 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria Płeć: Mężczyzna
|
|
_ Niech Ci będzie... chociaż ja mogę chodzić! I jestem sprawny i jest ok. Ogólnie. - uśmiechnął się jednak słabo. - Przynieś księgi... koniecznię tę od rytuału. Trzeba zejść z pola widzenia Voldemorta. I jeszcze jakieś inne, ale to bardziej defensywne. Uroki, klątwy... to raczej może poczekać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 19:44, 07 Wrz 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria
|
|
- Dobra, dobra. Może i możesz chodzić i w ogóle ale odpoczynek jest Ci potrzebny. Jesteś wycieńczony przecież widzę. A poza tym od czegoś masz kochanka żeby czasem Ci trochę pousługiwał (np zrobił kawę ) - mrugnął do niego i uśmiechnął. Jeszcze raz złożył pocałunek na jego ustach i ześlizgnął się z łóżka.
- Gorąco - powiedział z zawadiackim uśmiechem i ściągnął koszulę - zaraz wracam z księgami. Nigdzie się nie ruszaj! - wyszedł z sypialni szybkim krokiem (bo on w ogóle sprawny w kroku jest8) )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 19:59, 07 Wrz 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria Płeć: Mężczyzna
|
|
Uśmiechnał się szeroko patrząc za wychodzącym mężczyzną.
- Głuptas kochany... - mimo to rozmościł się wygodniej na łóżku w pozycji do czytania. Pstryknął palcami i mały płomień, który zatańczył mu na palcu wskazującym zdmuchnął z uczuciem. - Tońciu, Tońciu, Tońciu... jak Ty mnie pobudzasz kiedy uciekasz mi z pokoju pół nagi... - westchnął ciho i zaśmiał się lekko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 20:04, 07 Wrz 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria
|
|
Wszedł taszcząc taki stos książek że nie było zza nich widać jego twarzy. Rzucił je na łóżko obok kochanka.
- Uuufff! Znów ten cholerny kurz - zakaszlał - zagonię Ritę do sprzątania tego syfu! Jak Moce kocham zagonię! Wsadzę jej osobiście mopa w dłoń - znów się rozkaszlał i przetarł oczy.
- No mam nadzieję, że tyle starczy - wskazał na książki - ale jakoś inne wydały mi się nie godne uwagi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 20:12, 07 Wrz 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria Płeć: Mężczyzna
|
|
- Chyba starczy... - wymruczał przyglądając mu się uważnie spod lekko przymkniętych powiek. - Siądź blisko mnie, bo potrzebuje trochę... pobudzenia. - poklepał miejsce obok siebie i dobrał się do pierwszej z góry książki. "Magia ochronna" Jakiż banalny tytuł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 20:16, 07 Wrz 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria
|
|
Rozsiadł się wygodnie obok kochanka i odgarnął włosy, które wpadały mu do oczu. Lekko się przy tym skrzywił i pomyślał że jednak je podetnie w końcu.
- Tytuł jakby od razu zapewniał że cała jest wypełniona idealnymi zaklęciami... z doświadczenia wiem że pewnie nie są to najlepieszej jakości zaklęcia bo najlepisi czarodzieje mówią językiem praktycznie niezrozumiałym dla innych oprócz samego siebie - zaśmiał się i zerknął na książkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 20:26, 07 Wrz 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria Płeć: Mężczyzna
|
|
- Taaaa... ja bym się nie spodziewał niczego specjalnego... - przeżucał szybko kartki prawie nie patrząc na nic innego prócz nazewnictwa zaklęć. - Nic tu nie ma. Zapezbieczanie przed gnomami ogrodowymi, przed niurodzajem. Klęską pogodową. Ukrywanie obiektów... ale małych. Odgaganinie robactwa. Dzikich zwierząt. Zakęcię wstrzymujjąće płominei w kominku... tak... ta księga to by się przydała. Ale nie nam. Zobacz następną, bo mnie już głowa boli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 20:35, 07 Wrz 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria
|
|
Pocałował kochanka lekko w policzek i pochylając się nad nim, bo musiał sięgnąć przez niego wziął następną książkę.
- No ta nazywa się dość dziwacznie. "Victim" czyli ofiara. nie wiem czy jest w niej coś dla nas... - otworzył książkę lecz natychmiast ją zamknął bo prosto w jego twarz buchnął mu czarny gęsty dym. Zaczął kaszleć i zasłaniać usta dłonią jednak dziwaczna chmura zaczęła oplatać go coraz ciaśniej tak że już prawie nic nie widział.
Dopiero po dłuższej chwili się rozwiała.
- To chyba miało być jakieś ostrzeżenie - mruknął patrząc z niesmakiem na książkę - może narazie ją sobie darujemy bo mam dosyć wszystkiego co choć trochę kojarzy się z kurzem.
Sięgnął po następny opasły tom.
- "Zaklęcia osłony i domowa magia obronna" - przeczytał napis na zielonej okładce - może tutaj coś będzie - otworzył i zaczął przeglądać stare kartki, niektóre były posklejane - tutaj jest coś... podobne do nienanoszalności ale nie potrzebny jest strażnik tajemnicy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Antonin Dołohov dnia Nie 20:48, 07 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 19:41, 20 Wrz 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria Płeć: Mężczyzna
|
|
- Dobra. Odpuśćmy to sobie, bo to bez sensu. - zabrał Antoninowi księgę i rzucił ją na podłogę. - Nie mam zamiaru... marnotrawić czasu na książkach o magii kuchennej i domowej. Bzdury skończone... - uął jego twarz w dłoń i przyciągnął do swojej. Pocałował go mocno i przeciągle. - Odprawię rytuały... tylko będziesz musił trzymać Evana i Ritę z dala od ogrodu. Nie mogą wiedzieć... jeszcze nie. - przełożył nogę nad jego ciałem i nachylił się nad nim znowu go całując. - Widziałem tam może kilka ciekawych książek... ale Ty jesteś ciekawszy... - pocałował go znowu tym razem przerywając dopiero na krótki oddech, po czym kontynuował dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 20:19, 20 Wrz 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria
|
|
Uśmiechnął się podczas pocałunku poddając się mu całkowicie. Przez chwilę był prawie jak zdrętwiały i topiero później udało mu się objąć kochanka za szyję.
- Nie powiem żebym nie wolał żebyś zajmował się mną a nie tymi starymi księgami - mruknął i pozwolił całować się dalej. Strącił na oślep książki które lażały za nim. Upadły z łoskotem na podłogę. Położył się na łóżku ciągnąc kochanka za sobą.
- Tak strasznie brakowało mi Twojego dotyku... mój boski kochanku...mój mężczyzno. Twoje ciepło... ahhh.... - westchnął i przejechał dłońmi po jego plecach jakby padając ich kształt...jakby chciał się nasycić miękkością jego idealnie gładkiej skóry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 20:26, 20 Wrz 2008
|
|
|
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bułgaria Płeć: Mężczyzna
|
|
- A Twoje to dopiero... - szepnął cicho wprost do jego ucha i zaczął ustami badać jego szyję. Na nowo odkrywając czułe i wrażliwe mijesca na jego wargi oraz końcówkę języka. - Dobrze, że Ci tam na dole zajmują się Igorem... przynajmniej możesz się skupić na mnie Tonciu... a mi Cię brakowało... nawet nie wiesz jak bardzo.. - znowu wyszeptał mu to do ucha tym razem przesuwając jeszcze dłońmi po jego piersi, masując ją drażniąco koniuszkami palców.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|